poniedziałek, 30 stycznia 2012

Hej.
W niedziele napadł mnie pomysł aby zrobic sobie coś w stylu ombre hair.Kupiłam rozjaśniacz i  posmarowałam sobie nim końcówki.Po 30 minutach zmyłam rozjaśniacz i na 1 rzut oka nie było źle,ale gdy włosy wysuszyłam doznałam szoku(!)Myślałam że skoro mam ciemne włosy rozjaśniacz nie rozjaśni mi aż tak włosów,ale myliłam się,zadziałał aż  za bardzo.Teraz moje włosy na dole są jasne..Najgorsze jest to ,że nie moge ich narazie pofarbować na brązowo bo podobno wyjdą zielone.Włosów nie zetnę na pewno,więc chyba w ferie(za 2 tygodnie)pójde do fryzjera,aby pomógł mi znów mieć brązowe włosy.

Moje koleżanki mówią,że wyglądam dobrze i same sobie chcą tak zrobic,jednak ja nie czuję się w tym najlepiej.

13 komentarzy:

  1. nieźle Ci się rozjaśniły. :))

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo dobrze wygladasz z tymi koncowkami ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. Efekt ciekawy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ślicznie!
    zostaw! :>

    OdpowiedzUsuń
  5. nic z tym nie rób, świetnie to wygląda !!! Sama chciałabym tak ale mi ew. mogą zrobić się już tylko białe : <

    OdpowiedzUsuń
  6. zajebiście wyglądasz ! :* nje rób nic z tym. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mi też się podoba :) jak się nie czujesz to jednak najważniejsze, ale ja bym zostawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi się strasznie z różowymi końcówkami <3
    zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń